wtorek, 8 marca 2016

W jego oczach







Brazylijski film W jego oczach z 2104 roku to historia nastolatka. Leo jest niewidomym chłopcem i jak łatwo się domyślić ta niepełnosprawność nie pomaga mu w życiu. Z drugiej strony, jak większość jego rówieśników, wiedzie życie tradycyjnie: szkoła, małe i większe konflikty z nadopiekuńczymi rodzicami. Przyjaciół ma niewielu, ale nie jest samotny. Życie płynie mu względnie spokojnie. Konflikty z kolegami też się zdarzają, ale chłopiec przyjmuje je, tak jak swoją ślepotę, względnie spokojnie. Tak, jakby się przyzwyczaił. 

Jednak Leo zaczyna powoli odczuwać niepokój, chce coś zmienić, wyjechać. Jego życie jest bardzo poukładane - kontrolowany przez rodziców - chciałby spróbować samodzielności. Rozmawia o tym z przyjaciółką Giovanną, która zna jego wszystkie sekrety.



Kiedy w szkole Leo pojawia się nowy kolega, Gabriel, coś naprawdę zaczyna się zmieniać... Chłopcy nawiązują bliższą znajomość. Powoli Gabriel zaczyna zajmować miejsce Giovanny. Zaczynają się problemy i emocjonalne tarcia. 

Powtarzające się jak refren sceny wspólnych powrotów pokazują dynamikę relacji nastolatków. Początkowo ów rytuał stanowi centralny punkt dnia dwojga przyjaciół, w którym uwidacznia się zaufanie i wsparcie. Jednak pewnego razu dołącza do nich Gabriel (Fabio Audi), nowy uczeń w klasie. Najpierw trzyma się trochę z boku, wkrótce jednak sam zaczyna użyczać swojego ramienia Leonardowi. W miarę umacniania się ich relacji, Giovanna zaczyna czuć, że wypada z układu. Jeszcze nie wie, czy potrafi się z tym pogodzić. (www)
Przyjaźń chłopaków zaczyna przemieniać się w fascynację, staje się ważna i głęboka. Reżyser filmu Daniel Ribeiro powiedział:



To film, który skupia się na rodzącej się seksualności niewidomego chłopca. Dorastanie jest takim okresem w życiu, kiedy odkrywamy na nowo siebie, a seksualność jest zazwyczaj powiązana ze zmysłem wzroku. W takim razie w jaki sposób ktoś, kto nie widzi, dowiaduje się, że jest dla kogoś atrakcyjny? Co więcej, na podstawie czego osoba, która nigdy nie widziała ani mężczyzny ani kobiety, określa swoją orientację seksualną? Tego wszystkiego dowiadujemy się poznając życie Leonarda. Poza tym, że jest niewidomy, jeszcze jedna cecha wyróżnia tego bohatera: jest gejem. Zarówno ślepota jak i homoseksualność stanowią w dalszym ciągu tabu i są źródłem uprzedzeń w społeczeństwie. W filmach, jeśli homoseksualność nie służy do stereotypowego przedstawienia postaci, to w wielu przypadkach stanowi przeszkodę. Oznacza to, że bohater musi przezwyciężyć uprzedzenia albo udowodnić społeczeństwu, przyjaciołom i rodzinie, że bycie gejem jest „normalne”. (www)
Mimo że film porusza bardzo trudne kwestie wydaje się być opowiadany lekko, spokojnie bez nadmiernego wzbudzania współczucia dla ślepego chłopca. Głównego bohatera odbieramy jak normalnego nastolatka, który szuka miłości, przyjaźni, zrozumienia. Historia jest wzruszająca, ale nie ckliwa.

Jest coś rozbrajającego w mieszaninie czułości, humoru i naiwności, z jaką Ribeiro portretuje bohaterów (zagranych przez rewelacyjny tercet Lobo-Audi-Amorim). W tym, jak przypomina, że miłość bywa jednocześnie uwznioślająca i samolubna. Reżyserowi przy pomocy języka kina udało się przy okazji pokazać, jak  bardzo sensualnym, odbieranym wszystkimi zmysłami doświadczeniem może być zakochanie. Wniosek płynący z filmu? Nawet, jeśli miłość rzeczywiście jest ślepa, to i tak warto o nią zagrać za najwyższą stawkę. (www)
Film jest na pewno godny polecenia. Być może wzbudzi różne uczucia. Mimo że reżyser swoim bohaterom nie każe borykać się z problem homofobii otoczenia, to nie wszyscy widzowie będą to akceptować. Jednak są to dylematy, z którymi każdy musi zmierzyć się sam.



KS





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz