niedziela, 8 listopada 2015

Billy Elliot



To nie jest nowy film. Ma już 15 lat. Akcja rozgrywa się w latach osiemdziesiątych w Anglii, w małym, górniczym miasteczku. Tam od pokoleń życie toczy się podobnie. Mężczyźni pracują w kopalni. Są silni, twardzi. Potrafią, a często muszą, walczyć o przetrwanie, swoje prawa.

Billy ma 11 lat. Jest chłopcem takim jak inni. Ojciec daje mu rękawice bokserskie, które należały do jeszcze do jego ojca. Chłopcy w miasteczku uprawiają boks albo grają w piłkę. Tak jest od zawsze, ale Billy jest inny...

To wrażliwy chłopak - lubi muzykę i taniec. Tęskni za nieżyjącą matką. Nie chce podporządkować się surowemu ojcu. Chce być tancerzem. To trudne - nie ma pieniędzy, wsparcia rodziny. Ma jednak nauczycielkę, która namawia go do pracy nad sobą, nad tańcem. Chce, żeby Billy został uczniem Królewskiej Szkoły Baletowej.

Taniec to marzenie Billego. Nie ma z kim o tym rozmawiać. Jest jedynym chłopcem, który tańczy. Dorośli go nie rozumieją. Brat i ojciec biorą udział w strajku. Brak pieniędzy doskwiera jego rodzinie. Taniec nie ma racji bytu w tych trudnych czasach. Jednak Billy jest uparty. Kocha taniec.

Droga do spełnienia marzeń czasami jest trudna. Billy musi pokonać własne słabości, uprzedzenia, biedę. Mimo licznych trudności wiara i ciężka praca przynosi rezultaty.

Film jest pełen kontrastów - taniec na tle walk strajkujących górników, trudne relacje w rodzinie, w której  mimo wszystko jest dużo miłości i przywiązania. Jest dużo emocji i bardzo dobra muzyka, która dopełnia obraz i komentuje go.

Ciekawa RECENZJA

Polecam!

 


Film
KS

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz