Właśnie pojawiła się informacja o kolejnej ekranizacji opowiadań Andrzeja Sapkowskiego o Wedźminie. I ma być to produkcja hollywoodzka! Czy tym razem będzie lepiej? Ostatnia polska produkcja nie spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem fanów twórczości Sapkowskiego. Wielu marzy się coś lepszego:
Świat wykreowany przez Andrzeja Sapkowskiego aż prosi się o to, żeby przenieść go na duży ekran. Historia Geralta z Rivii jest na tyle pasjonująca i ciekawa, że spokojnie można by na jej podstawie nakręcić film, który mógłby konkurować z Władcą Pierścieni lub widowisko telewizyjne na miarę Gry o Tron. Jak na razie polski zabójca potworów nie miał niestety szczęścia do ekranu. (www)
Film będzie oparty na motywach opowiadań Wiedźmin i Mniejsze Zło z tomu Ostatnie życzenie. Reżyserem będzie Tomasz Bagiński, nominowany do Oscara za film Katedra. Scenariusz napisze Thania St. John (Grimm, Chicago Fire, Buffy: Pogromca Wampirtów).Ma to być film aktorski.
Opowiadania Andrzeja Sapkowskiego podbijają światowe rynki książek fantasy, a zbiór Ostatnie życzenie znalazł się na liście bestsellerów New York Timesa. Bohater stworzony przez Sapkowskiego, wiedźmin Geralt, to łowca potworów posiadający nadludzkie umiejętności. Jest istotą zawieszoną pomiędzy dwoma światami – ludzkim i magicznym. Saga o Wiedźminie porównywana jest do bijącej rekordy popularności Gry o Tron.
Premiera zapowiedziana jest na 2017 rok. Producentami z ramienia Platige Films są Jarosław Sawko i Piotr Sikora, a ze strony SDC Sean Daniel oraz Jason Brown.
Pozostaje nam czekać z niecierpliwością na efekty końcowe. Z nadzieją na satysfakcjonujące widowisko.Tym, którzy jeszcze nie czytali książek Andrzeja Sapkowskiego polecam uprzyjemnić sobie czas oczekiwania lekturą. Zapraszamy do biblioteki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz